Tak się zastanawiałem jaki jest najciekawszy pomysł na prezent dla lubiących piec domową pizzę… W sumie święta już za pasem, może warto się zastanowić co można podarować fanowi włosko-pizzerskich klimatów? Mam kilka ciekawych propozycji.
Kamień do pizzy Kuchenprofi
Kamień do pizzy
To jest niekwestionowany numer 1. Jeżeli chcesz podarować fanowi pizzy coś naprawdę ekstra, daj mu w prezencie kamień do pizzy. Kamień jest tym gadżetem, który potrafi wznieść pizzę na wyżyny i postawić na równi z pizzami z pizzerii.
Skąd taka różnica? Często jest tak, że położone na pizzy składniki uniemożliwają upieczenie ciasta od góry. A od dołu działa ciepło blachy, która szybko się nagrzewa i szybko studzi, a więc bardzo słabo trzyma temperaturę.
Kamień nagrzewa się bardzo mocno w piekarniku. Kiedy położysz na nim ciasto, spód od razu się zapieka i na pizzę działasz z dołu i z góry. Ciasto jest upieczone i chrupiące od spodu oraz miękkie z góry, czyli takie jakie powinno być. Więcej na temat zalet kamienia do pizzy znajdziesz tu.
W cenie 100-150 zł możesz znaleźć kamienie do pizzy, które będą pasowały do większości piekarników i w zupełności wystarczą Ci na ogarnięcie większości obiadów.
Nożyce kuchenne Lurch
Nożyce kuchenne
Może w to nie uwierzysz na początku, ale do przygotowania pizzy przydają się nożyce:) Jak to? 1. Po zrobieniu pizzy, zamiast ciąć ją nożem lub radełkiem, spróbuj nożycami kuchennymi. Nie muszą to być specjalne do pizzy. Standardowe też wystarczą! 2. Jeśli chcesz poszatkować bazylię do sosu pomidorowego, nic prostszego. Bierzesz świeże liście bazylii, układasz jeden na drugim, zwijasz w rulon (jak cygaro), a następnie tniesz bardzo cienko nożyczkami.
Pamiętaj, aby dokładnie osuszyć nożyce po użyciu.
Stojak do pizzy
Stojak do pierkarnika na kilka pizz
To jest ciekawy gadżet, który pozwala na upieczenie kilku pizz na raz. Gdy przygotowuję obiad dla całej rodziny, wygląda to tak:
- przygotowuję pizzę nr 1 i wsadzam do piekarnika
- gdy piecze się pizza nr 1, przygotowuję pizzę nr 2
- gdy wyciągam pizzę nr 1, wkładam do pieczenia pizzę nr 2, a pizza nr 1 ląduje na stole gotowa do spożycia
- gdy piecze się pizza nr 2, przygotowuję pizzę nr 3
- itd.
Jak widzisz, w tym ciągu zdarzeń nie ma miejsca na to, że usiądę sobie i zjem kawałek:-) Tym bardziej, że jedna pizza piecze się u mnie dosłowie 5 minut, więc czasu jest naprawdę mało. Oczywiście nabrałem już takiej wprawy, że potrafię przygotować kolejną pizzę i jeszcze znaleźć chwilę, aby razem z rodziną skubnąć tej gotowej ze stołu. Trochę mi to zajęło.
Znalazłem rozwiązanie tego problemu. To stojak do pierkanika na 3 pizze. Składa się z 3 blach oraz stojaka, na którym się je wkłada. Wszystko działa pod warunkiem, że posiadasz piekarnik z termoobiegiem. Takie blachy nie zastąpią kamienia do pizzy, ale powyższe rozwiązanie wydaje mi się być całkiem sensowne jako kompromis pomiędzy kosztem najlepszego rozwiązania (o którym piszę poniżej), a komfortem i jakością tego rozwiązania.
Idealnym rozwiązaniem jest posiadanie 3 kamieni na pizzę, które znajdują się na 3 prowadnicach. Wtedy każdą pizzę kładziesz na osobnym kamieniu na osobnej prowadnicy. Ze względu na koszt kamienia do pizzy, musiałbyś wydać na to całkiem sporo pieniędzy.
Jest do dostania w Lidlu w trakcie tygodnia włoskiego. Żebyście widzieli czego szukać, załączam zdjęcie, które znalazłem na stronie z gazetkami z Lidla.
Torebka na sałatę
Nie wiem czy przepadacie za mokrą, nieodsączoną po myciu sałatą czy rukolą. Ja niespecjalnie. Trzeba naprawdę dobrze się natrudzić, aby solidnie odsączyć umytą je z wody. W ruch idzie najczęściej wirówka do sałaty. Ale i to czasami nie wystarcza.
Często korzystam z rukoli i kładę ją na wierzch pizzy po jej upieczeniu. Aby pizza nie była “pływająca”, warto bardzo dobrze osuszyć rukolę przed jej położeniem.
Fajnym rozwiązaniem jest torebka na sałatę. Wrzucasz umytą zieleninę do woreczka, wstrząszasz kilka razy i gotowe. Cała wilgość została wchłonięta przez mikrofibrę. Dzięki temu sałata nie zgnije od wilgoci w lodówce.
Doskonale nadaje się również do przechowywania w lodówce osuszonej sałaty.
Ten gadżet przydaje się nie tylko w przypadku sałaty na sałatkę, która towarzyszy obiadowi. Składnikiem wielu pizz jest również rukola, roszponka albo szpinak świeży w liściach.
Pizza w rożku
Pizza w różku
Bardzo podoba mi się ten pomysł, aby serwować pizzę jak lody w rożku:-) Przetestuję kiedyś! Na razie wrzucam jako ciekawostkę. Napiszcie gdzie można kupić w Polsce takie cudo. Na Amazonie już widziałem.
http://7rano.com/post/101165691090/pizza-w-rozku
Literki na pizzy
Literki
Tak się zastanawiałem jaki jest najciekawszy pomysł na prezent dla lubiących piec domową pizzę… I wtedy zobaczyłem to!
Wyobraź sobie, że w wyjątkowy dla Was dzień przygotowujesz swojej lepszej połowie ulubioną pizzę. Wnosisz ciepłą, chrupiącą i pachnącą pizzę i na tej pizzy jest napisane “Sto lat” lub “Wszystkiego Najlepszego” albo “Kocham Cię”. Brzmi trochę cukierkowo? Mi to nie przeszkadza i z chęcią bym tak zrobił.
Jeśli widzieliście gdzieś, gdzie można kupić takie literki do wypiekania na pizzy, dajcie znać:)