Jak zdobyć kamień do pizzy za darmo lub za parę złotych? Potrzeba matką wynalazków. I tym razem było podobnie. Nie miałem kamienia do pizzy, bardzo go potrzebowałem i udało mi się wymyślić sposób jak go zdobyć.

W jeden z weekendów mieliśmy mieć rodzinną niedzielę z pizzą. Rodzinna niedziela z pizzą polega na tym, że każdy z członków rodziny wybiera pizzę, którą chciałby zjeść. Robimy zakupy i przygotowujemy wspólnie kilka pizz po jednej dla każdego. Zwykle dzielimy się, aby wszyscy mogli spróbować.

Niestety w piątek okazało się, że pękł mój stary kamień do pizzy, którego wcześniej używałem. Nowy pożyczyłem znajomemu do testowania i zostaliśmy bez kamienia. Pizza z blachy też jest ok, ale z kamienia to z kamienia:) Nie chciałem wydawać pieniędzy na kolejny kamień, skoro już nowy mam, tyle że pożyczony.

Pomyślałem, że to świetna okazja, aby przetestować rozwiązanie, które od dawna za mną chodziło - spróbować kamienia granitowego. Czytałem na różnych forach angielskojęzycznych o możliwości zakupienia zwykłego granitu, który świetnie nadaje się jako kamień do piekarnika. Ten sposób polecał nawet Jamie Olivier w swoim programie. Dlaczego nie, pomyślałem.

Chwyciłem za telefon i zadzwoniłem do kilku okolicznych zakładów kamieniarskich, specjalizujących się w płytach nagrobkowych i powiedziałem o co chodzi. Potrzebuję granitu o maksymalnych wymiarach 30 cm x 35 cm x 2 cm, który nie był traktowany chemikaliami.

Dowiedziałem się od jednego właściciela zakładu kamieniarskiego, że wykorzystywał taki kamień granitowy jako grill u siebie na ogrodzie. Nie może być źle i to znaczy, że byłem na dobrej drodze.

Okazało się, że bardziej standardową grubością granitu przy płytach nagrobnych są raczej 3 cm, zamiast 2 cm, które wydawały mi się idealne. Pogrzebałem trochę w stercie kamienie granitowych i w końcu znalazłem. Był o wymiarach ok. 30 cm na 30 cm, wypolerowany z jednej strony i chropowaty z drugiej. Trochę grubszy niż zakładałem, ale nadal ok, ponieważ nie był na tyle ciężki, aby go nie udźwignąć:-)

Właściciel zakładu kamieniarskiego był nawet na tyle dobrym człowiekiem, że nie chciał żadnych pieniędzy w zamian za kamień. Kamień został mi podarowany.

Zostałam właścicielem kamienia granitowego za 0 zł

Kamień miał na powierzchni naniesione napisy markerem do oznaczenia nie-wiem-czego:-) Te napisy bez problemu „zeszły” przy użyciu gąbki i wody z odrobiną płynu do mycia naczyń.

Po umyciu wsadziłem kamień na godzinę do piekarnika na maksymalną temperaturę grzania, żeby sprawdzić „na sucho” czy nic się nie dzieje. I nic się nie działo, prócz zapachu. Z piekarnika czuć było mokrą ziemią. Ten zapach zniknął przy drugim grzaniu kamienia. Tym razem rzuciłem na kamień kawałek ciasta drożdżowego, żeby sprawdzić czy kamień dobrze wypieka i czy ciasto nie ma nietypowego zapachu i smaku.

Przy położeniu ciasta na rozgrzany kamień, wyczułem dobrze znany zapach ciasta drożdżowego, które się piecze w wysokiej temperaturze. To znak, że wszystko szło w dobrym kierunku. Po 3 minutach wyciągnąłem pierwszy placek. Pachniał jak placek i smakował jak placek - zero dziwnych oznak.

Generalnie kamień granitowy obsługuje się przy pieczeniu pizzy dokładnie tak, jak zwykły kamień. Rozgrzej go solidnie (nawet 1/2 h w piekarniku ustawionym na maksymalną temperaturę).

Jak zdobyć kamień granitowy za nawet 0 zł krok po kroku?

1. Zmierz wielkość piekarnika. Kluczowe wymiary to wielkość blachy lub kratki, ponieważ to właśnie na nich będziesz kładł kamień (ewentualnie na samym dole piekarnika). Zwykle jest to wymiar ok. 35 cm x 30 cm.
2. Zadzwoń lub przejedź się do zakładu kamieniarskiego w swoim mieście.
3. Opisz po co potrzebny Ci kamień. Ważne jest, aby kamień nie był potraktowany żadnymi chemikaliami. Dlatego tak potrzebne powiedzenie, że kamień będzie służył do celów spożywczych.
4. Zapytaj czy mają jakieś „ścinki”, których nie potrzebują.
5. Poszukaj kamienia, które chociaż z jednej strony będzie polerowany.
6. Są szanse, że dostaniesz go za darmo lub za symboliczne pieniądze. Generalnie sklepowy kamień renomowanej firmy to wydatek ponad 100 zł. Na Allegro można kupić niemarkowe kamienie za 70-80 zł. Dodatkowo trzeba zapłacić za wysyłkę. Jeśli uda Ci się dostać kamień z zakładu kamieniarskiego za 10-20 zł, to sporo zaoszczędziłeś:-)

Kilka ważnych uwag na koniec

• Dokładnie umyj i wyszoruj kamień granitowy. Wystarczy druciak i ciepła woda.
• Kamień jest bardzo ciężki. Jeśli nie planujesz kłaść go na dnie piekarnika, tylko na prowadnicach, uważaj ponieważ może nie wytrzymać kratka, na której położysz kamień. Kratka jest metalowa i od temperatury oraz ciężaru może się odkształcić, a kamień spadnie. A że waży dobre parę kilogramów, może narobić hałasu i szkód. Lepiej spróbować czegoś bardziej wytrzymałego jako spód, może blachę do pieczenia?
• Ewentualnie możesz położyć kamień na dnie piekarnika, wtedy ma stabilną podstawę.
• Jako że kamień się bardzo mocno nagrzewa, sprawdź jak zachowuje się powierzchnia wokół piekarnika (półka na której jest zamontowany itp.). Może  się za mocno nagrzewa? Jest to szczególnie ważne gdy kamień leży na spodzie piekarnika. Zwróć na to uwagę, ponieważ kamień będzie oddawał ciepło jeszcze przez dłuższy czas po wyłączeniu piekarnika. Może konieczne będzie kładzenie kamienia jednak na grubej blasze gdzieś wyżej?
• Wiem, ze się powtarzam, ale to bardzo ważne! Kamień bardzo mocno się nagrzewa i bardzo długo oddaje ciepło.  Broń boże nie próbuj wyciągać kamienia z piekarnika gdy jest już nagrzany. Jest bardzo gorący i bardzo ciężki. W najlepszym razie rozbijesz kafelki w kuchni gdy Ci upadnie. W najgorszym razie poparzysz się mocno i rozbijesz kafelki. Nie pomogą rękawice, silikonowe łapki czy ścierki, temperatura jest zbyt wysoka. Poczekaj aż kamień wystygnie i wtedy go wyciągnij, aby umyć lub odłożyć. W przypadku kamienia granitowego takie studzenie może zająć nawet kilka godzin.
• Kamień myj zwykłą wodą i gąbką. Ponieważ powierzchnia jest polerowana, czyszczenie przebiega naprawdę bezproblemowo.
• Nie wiem jak kamień zachowuje się w zmywarce… Może po prostu nie myj go w zmywarce. Skoro nie wskazane są delikatne detergenty, takie jak płyn do mycia naczyń, to pewnie silne detergenty takie jakie są w tabletkach do zmywania tym bardziej.
• Nie narażaj kamienia na drastyczne zmiany temperatur. Co to oznacza w praktyce?
  • Nie myj kamienia, dopóki całkowicie nie ostygnie.
  • Jeśli na co dzień trzymasz kamień w piwnicy i chcesz go użyć, wyciągnij go wcześniej aby nabrał temperatury pokojowej.
  • Jeśli masz pytania, daj znać w komentarzach, z chęcią Ci pomogę.

Pytanie do Ciebie

Jaki są Twoje doświadczenia z kamieniem granitowym? Kupiony czy zdobyty?